Książka jest przekrojowym wyborem z dawnego humoru polskiego. Część z tego, co znajduje się na kartach tego zbioru, pochodzi z czasów I Rzeczypospolitej, ale zdecydowana większość jest z czasów rozbiorowych. A wtedy Polska i Polacy znajdowali się w zupełnie innej niż obecna sytuacji...
Humor naszych przodków nas kształtował i kształtuje na równi z wielkim dziedzictwem kultury pozostawionym nam w spadku – jak literatura, wielkie czyny polityczne i militarne czy zabytki architektoniczne. Możemy się przekonać, że nasi przodkowie nie byli więźniami sztywnych norm, a byli w swoich przeżyciach ludzcy. Jakże my jesteśmy do nich podobni, przeżywając swoje sprawy. Mogli nie mieć swojego państwa, ale ich drwiny z zaborczych instytucji politycznych, w których brali udział, są porównywalne z tymi, jakimi obdarzamy współczesną politykę. Nie mówiąc już o tak ponadczasowych sprawach jak małżeństwo czy pieniądze. Dzieli nas wiele, lecz i sporo łączy. Lektura tej książki może więc dostarczyć nam zarówno rozrywki, jak i chwili refleksji.
I jeszcze jedno. Przysłowiowa broda niektórych dowcipów jest naprawdę długa!
Ilustracje zamieszczone w książce udostępniła Biblioteka Raczyńskich.
Wydawnictwo Vesper, 2009.
Format: 195 x 125 mm, 356 s.
Egzemplarz w bardzo ładnym stanie.