Piękna trzykrucierzówka, w absolutnie menniczym stanie zachowania.
Trzykrucierzówki były emitowane jedynie przez 4 lata, a rok 1617 był przedostatnim rokiem ich bicia.
Menniczy stan zachowania, potwierdzony wyśmienitą notą od NGC MS64.
Jedyna sztuka z najwyższą notą w rejestrze NGC.
Tłem historii monetarnej Rzeczypospolitej w czasach panowania Zygmunta Wazy był postępujący kryzys pieniężny wywołany sytuacją w Niemczech i napływem do Polski spodlonej monety niemieckiej. Początkowo stopę menniczą określała ordynacja Stefana Batorego z 1580 roku. W sytuacji pogłębiającego się kryzysu, w 1601 roku podjęto decyzję o podniesieniu stopy menniczej, czyli dewaluacji nominałów znajdujących się w obiegu. W kolejnych latach pojawiły się następne akty prawne obniżające zawartość srebra w poszczególnych nominałach. Spośród nich najważniejsza była ordynacja z roku 1623. Wprowadzała ona stabilny system monetarny, oparty na systemie pieniężnym cesarstwa. W czasie panowania Zygmunta III w Rzeczypospolitej pojawiły się nowe nominały – trzykrucierzówki, półtoraki i orty. Z kolei w roku 1621 w mennicy bydgoskiej wybito najwyższy nominał w historii polskiego pieniądza – studukatówkę. Było to ukoronowanie intensywnej emisji monet złotych za czasów Zygmunta III. W tym okresie pracowały mennice koronne (Olkusz, Wschowa, Poznań, Malbork, Bydgoszcz, Lublin, Kraków, Warszawa), litewska (Wilno), miejskie (Gdańsk, Elbląg, Toruń, Ryga, Poznań, Wschowa) oraz prywatna mennica w Łobżenicy. Monety szwedzkie Zygmunta Wazy emitowały mennice w Sztokholmie, Rewalu i Malborku. W roku 1627 podjęto decyzję o wstrzymaniu emisji monety drobnej. Decyzja ta utrzymała się w mocy do roku 1650.